Nadwydajni w pracy
Pisząc wcześniejszy wpis o wysoko wrażliwych nie spodziewałam się, że spotka się on z tak dużym zainteresowaniem. Słysząc, jak wielu osobom pomógł, postanowiłam przygotować kolejny. Tym razem na podstawie książek Christel Petitcollin „Jak mniej myśleć” oraz „Jak lepiej myśleć”.
Autorka w swoich książkach skupia się na charakteryzacji osób nadwydajnych mentalnie, co łączy z nadwydajnością poszczególnych zmysłów. Obok tego aspektu charakteryzuje nadwydajnych poprzez następujące cechy: NADWRAŻLIWOŚĆ, NADUCZUCIOWOŚĆ, HIPEREMPATIA, HIPERPRZENIKLIWOŚĆ, które to pokrótce opiszę poniżej.
CECHY NADWYDAJNYCH
NADWRAŻLIWOŚĆ
Nadwrażliwość zmysłów powoduje wychwytywanie wielu elementów rzeczywistości, co niestety męczy. Przykładowo rozmawiając z kimś osoby te wyczulone są nie tylko na wypowiadane słowa, ale również na ton, wyraz twarzy, gestykulację. Wielość odbieranych informacji powoduje potrzebę precyzji w komunikacji, nie do końca rozumianą przez innych.
Owa wrażliwość na wypowiadane do nich komunikaty wpływa na to, że dotkliwie ranią ich zarzuty, wymówki, drwiny lub domniemane złe intencje rozmówców. Tym bardziej, że w relacjach międzyludzkich sami są życzliwi, serdeczni, altruistyczni.
Mocnymi stronami ich sposobu myślenia są: otwartość umysłu, ciekawość, poczucie humoru i równie odświeżająca twórcza prostota. Sprawiedliwi, wymagają najpierw od siebie.
NADUCZUCIOWOŚĆ
Mózgiem osób nadwydajnych rządzi sfera uczuć, co trzeba brać pod uwagę w każdej sytuacji. Osoby takie potrzebują uczucia, zachęt, pogodnej i pozytywnej atmosfery w relacjach. Mając dość słabe ego, są wrażliwi na osąd innych, który to trudno im zrelatywizować, dlatego potrzebują często utwierdzania w poczuciu własnej wartości.
Praca, która wiąże się z pozytywnymi emocjami, dobrą atmosferą to klucz do produktywności. Krzyki, reprymendy, presja, ponura atmosfera zabijają ducha takiej osoby.
HIPEREMPATIA
Wychwytują, odgadują, natychmiast wyczuwają stan emocjonalny osób wokół siebie. Instynktownie wiedzą kiedy wszystko jest w porządku, a kiedy coś jest nie tak, i wchłaniają w siebie emocje innych, jak gąbka. To jest jak inwazja emocjonalna uczuć innych osób. Utrudnia funkcjonowanie, sprzyja jednak wykształceniu w sobie dużej życzliwości. Powoduje to również chęć wprowadzania przez osobę nadwydajną harmonii, tak aby samemu poczuć się lepiej. Ponadto osoba empatyczna pierwsza ucierpiałaby z powodu zła wyrządzonego innym, więc skazuje ją to na uprzejmość. Z natury bezinteresowni, nie mogą zrozumieć, że inni są małostkowi, wyrachowani. Sądzą, że inni postępują tak, jak oni. Powoduje to, że mogą padać ofiarą oszustów, wyzyskiwaczy i manipulatorów.
HIPERPRZENIKLIWOŚĆ
Nadwydajni dzięki zauważaniu wielu niuansów, gestów czy grymasów twarzy potrafią dostrzec więcej niż inni. Mogą przewidywać dzięki temu przyszłe zdarzenia i decyzje osób z ich otoczenia. Ostrzegając innych, mogą spotykać się z niezrozumieniem.
ODWAŻ SIĘ ZAUFAĆ TEMU, CO POSTRZEGASZ I SWOJEJ INTUICJI.
PRACA
Wartości cenione przez osoby nadwydajne w pracy to wytężenie wszystkich sił, duch zespołowy, perfekcyjne wykonywanie zadań, dążenie do doskonałości, uczciwość i niepodatność na korupcję. Często są przeświadczeni, że te wartości przyświecają wszystkim, że szefów zatrudniono z powodu ich kwalifikacji i charyzmy, że każdy stara się jak może i że nikomu nie przychodzi do głowy sabotować pracę.
Jednak rzeczywistość pracy bywa często inna. Często motywacją pracowników jest po prostu chęć zarobku i możliwość awansu w hierarchii. I zdarza się, że lepiej widziane są osoby potulne, których kompetencje nie przyćmiewają dyrektora czy kierownika. By nie przyćmiewać osób dominujących, trzeba dostosować się do niepisanych reguł. Często jest tak, że od pewnego szczebla stanowiska są już bardziej polityczne niż techniczne, więc nie zawsze kompetencje decydują o awansach.
Zdarza się, że nadwydajni nie rozumieją wszystkich zakulisowych intryg, dodatkowo z powodu niskiego poczucia własnej wartości nie mierzą zbyt wysoko. Skazując się w ten sposób na nudę i przygnębienie związane z obserwowaniem idiotycznych poczynań innych.
Z drugiej strony są przedsiębiorstwa, które szczerze szukają sposobów na zmniejszenie dyskomfortu psychicznego pracowników, a zarazem poprawę produkcji. I tam rzeczywiście wydajność pracy jest wyższa, niż gdziekolwiek indziej.
Jeśli jesteś osobą nadwydajną myśląc o pracy w firmie szukaj takich, gdzie kierownictwo ma ludzkie oblicze, gdzie możesz zająć niezależne i odpowiedzialne stanowisko, nietypową funkcję, gdzie możesz przekazywać informacje i uczyć innych. Za każdym razem mierz jak najwyżej!
Idealny dla Ciebie będzie również wolny zawód, gdzie możesz pracować w swoim tempie, wykorzystywać swoją kreatywność, nadawać swojej pracy osobistą nutę, szanować swoje wartości i aktywizować swoje komórki, wykonując różnorodne zadania. Pamiętaj jednak, że pracuje się również, aby zarabiać pieniądze, i że mamy prawo żyć dostatnio dzięki swoim wyjątkowym kwalifikacjom.
FINANSE
Pieniądze osobom nadwydajnym sprawiają pewną trudność. Jeśli jesteś taką osobą, idealnie dla Ciebie byłoby obywać się bez nich. Jednak postępując w ten sposób, skazujesz się na ubóstwo i życie w braku bezpieczeństwa.
Pieniądze są sprawiedliwym wynagrodzeniem za Twoją pracę, ale także zapewniają Ci bezpieczeństwo, wygodę czy rozrywkę.
Zdarza się, że osoby nadwydajne dają się oskubywać osobom pozbawionym skrupułów, jak przełożeni, przyjaciele czy partner/partnerka, zadowalając się okruszkami. A nie wystawiając za swoje usługi rachunków, wyzyskiwacze nadużywają ich życzliwości.
Czy wiesz jak wiele dajesz innym z siebie a jak niewiele otrzymujesz? Rozdajesz nie kalkulując, ale z drugiej strony nie potrafisz przyjmować.
Zarabiając wystarczająco, dbamy przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo, samodzielność i niezależność. A wysokość pozyskanych w ten sposób środków jest miarą naszego szacunku do samych siebie.
Kończąc ten wpis zachęcam Cię dziś do podsumowania swojej pracy. Ile dajesz w niej z siebie, a ile otrzymujesz? Jak pracują Twoi współpracownicy a jak Ty? Czy jesteś właściwie wynagradzana w stosunku do tego co robisz?
I oczywiście nie zachęcam Cię, abyś teraz „rzucała mięsem”, ale doceniała i zrelatywizowała to co robisz.
Doceń siebie i swoje kompetencje. Może czas na zmianę Twojego wynagrodzenia lub przekucia tego co robisz za free w biznes?
Wszystkiego co najlepsze ?
P.S. Podoba Ci się to co robię 🙂 Może jest coś nad czym mogłybyśmy popracować razem. Zobacz moją nową zakładkę USŁUGI.